|
www.goodangel.fora.pl Forum, gdzie mogą spotkać się młodzi ludzie i porozmawiać dosłownie o wszystkim... Nastawione na nieprzeciętność uczestników ;)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przetchlinka
po studencku
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fellem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:29, 19 Kwi 2009 Temat postu: Granice, granice, granice, granice... |
|
|
Moje ulubione (czyt. te przez które miałam najwięcej nieprzespanych nocy):
->Gdzie leży granica między naszym nieistnieniem a poczęciem (spróbujcie wyobrazić sobie siebie przed poczęciem, gdzie byliście kiedy Was nie było?)
->Gdzie leży granica między stanem zamyślenia, a przejściem do stanu trzeźwości umysłu? (Każdy wie że kiedy się zamyśli odpływa do innego świata. Gdzie leży moment w którym nagle człowiek potrafi się ocknąć i wraca do rzeczywistości?)
->Gdzie leży granica między śnieniem a świadomością? (wybudzamy się powoli, gdzie jestem leży granica w której odzyskujemy totalną świadomość realności?)
->Gdzie leży granica między Umysłem, a naszym ciałem? (no comments. to po prostu najtragiczniejsza zagadka wszechświata)
Granice, granice, granice...
Szczególnie te niemożliwe do opisania.
Fascynują i wprawiają w obłęd.
Mnie przynajmniej.
Czy Was również? Jakie granice Was dręczą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zjadam_glodne_dzieci
Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szydłowiec Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:38, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Przechtlinka napisał: | Fascynują i wprawiają w obłęd.
Mnie przynajmniej.
Czy Was również? |
Tak.
Przechtlinka napisał: | Jakie granice Was dręczą? |
Dla przykładu:
~ Granica między "wiem" a "nie wiem", czyli fascynuje mnie gdzie jest ten moment, w którym gdy patrzę na komputer, to mój umysł przysyła mi w głowie słowo "komputer". No bo jak to jest możliwe, że ja coś wiem? Jak to jest możliwe, że coś zapamiętuję i czegoś się uczę? Gdzie jest granica miedzy pamięcią a jej brakiem?
~ Granica między jedną sekundą a drugą, czyli przejście z jednego momentu w drugi. Fascynuje mnie tak bardzo, że czasami siadam przed zegarem i z oddaniem łapię czas.
Mam więcej takich granic, ale teraz nie pamiętam, bo z jakiś przyczyn mi się nie przypominają. Jak sobie przypomnę to napiszę. Natomiast część pokrywa się z tymi wymienionymi przez przez Przechtlinkę (śnienie a świadomość oraz umysł i ciało).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szyna
Nowiutki niezużyty
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szydłowiec Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 1:20, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
dlaczego granica Szydłowca idzie wzdłuż ul. Sosnowej na Budkach :p Po jednej stronie domy należą do Budek II po drógiej do Szydłowca - ul. Sosnowa z wyjątkiem szkoły podstawowej?
A tak bardziej filozoficznie to granica między przyszłością o przeszłością, tzn. czy wogóle istnieje teraźniejszość? Czy to tylko umowna nazwa granicy między przy a prze-szłością...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szyna
Nowiutki niezużyty
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szydłowiec Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 1:22, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
granica pamięci czyli odkąd sięgamy swoją pamięcią... nie pamiętam swojego porodu, chrztu etc a jednak zdarza mi się czasem że pamiętam coś czego z czym innym nie potrafię skojarzyć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zjadam_glodne_dzieci
Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szydłowiec Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 1:36, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też mam pewne obsesje związane z granicami pamięci. U mnie chodzi o to, gdzie jest granica między teraz przeżywanym a zapamiętanym. Czyli gdzie jest ten moment, że teraz patrzę na monitor i piszę te słowa, a zaraz później je pamiętam. A tak w ogóle to często mnie zastanawia jak to w ogóle jest, że można coś pamiętać i sobie przypominać! Ale o tym już pisałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|